Zobacz nasz kanał na YouTube
ba.jpg
autor:
nazwa/adres bloga: 
data utworzenia: 
2010-07-19   blog czytało: 503175   wpisów: 61   komentarzy: 123
 
budynek: 
wolnostojący, piętrowy bez piwnicy
technologia 
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy: 
aglomeracja łódzka
opis: 
odbicie lustrzane
projekt:
 

LOGOWANIE

Login:
Hasło:
Statystyki mojdomdlaciebie.pl
Liczba blogów:
226
Liczba postów:
2032
Liczba komentarzy:
3089
Aktualnie zalogowanych:
0
 
 POPRZEDNIA
[1]   ...   [7]   [8]   [9]   STRONA 10   [11]   [12]   [13]   
NASTĘPNA 
tytuł: Mydłem po oczach
02.05.2011, 00:33
 
O ile gminy w Polsce świetnie radzą sobie ze sprzedażą gruntów, o tyle z nowopowstałymi osiedlami nie wiedzą już co robić, bo najzwyczajniej w świecie nie stać ich na utrzymanie urbanizujących się przestrzeni. To refleksja po majówkowym rekonesansie po suburbiach, w poszukiwaniu inspiracji do własnych poczynań z Bażantem. Urzędy ochoczo sprzedają hektary, ale żeby w nie potem zainwestować zgodnie z ustawą o samorządzie... Co to, to nie! Lepiej zainwestować w centra, najczęściej zamieszkałe przez klientów socjalu, położyć im kostkę, doprowadzić wodę, odprowadzić ścieki, wymalować i wypastować... Ci – nie myśląc wiele - odpłacą się później przy okazji wyborów, wychwalając prezydenta/burmistrza pod niebiosa. Na peryferia nie zaglądają, więc co ich obchodzi to, że jacyś tam ludkowie budują te swoje nowe przaśne "16e arrondissement", Hampsteady, Beverly Hillsy, czy inne Santa Barbary, spływające błotem i śmieciem. A niech sami ciągną kilometry instalacji wszelakich – przecież mają za co, a my wciśniemy im jeszcze torebkę po chipsach między sztachety w płocie. I tak w promieniu dwóch kilometrów mam prezesa wielkiej firmy ubezpieczeniowej, ważnego detektywa, znanego naukowca, kilku właścicieli ogromnych przedsiębiorstw, których gdzieś tam w świecie całowano by w tyłek, by właśnie tu płacili podatki. W mojej gminie pocałunki kieruje się w stronę ratusza.


Wróćmy jednak na własne włości...



DSC_3866.JPG

Budowa ścian pod strop zajęła 4 dni. Minimalnie powiększone zostały drzwi garażowe, które wg. wykonawcy mogą być za małe (czyt. niewygodne).



DSC_3848.JPG



Widok na kuchnię. Brakuje komina. Rura po środku, to doprowadzenie powietrza do komory spalania kominka.



Zjechały nadproża, komin i pustaki wentylacyjne. Okazało się, że zamówiony komin Zapel, to nie Zapel, a produkt kombinowany Hi-Betu: pustaki Hi-Bet + ceramika od czeskiego potentata + wełna skądś tam + elementy stalowe sygnowane „Tarnava”... Nie twierdzę, że jest to produkt gorszy (ceramika wygląda świetnie), ale coś tu nie gra w komunikacji między klientem a wspomnianą firmą. Sprawa pozostaje do wyjaśnienia, a nauka z tego taka, że jak się nie jest przy załadunku i nie odpakuje towaru przed zapłatą, to przynajmniej w połowie można być pewnym, ze skończy się z zamydlonymi oczami.



A skoro o mydleniu, to na koniec, coś dla tych, którzy chcieli być samowystarczalni, uniezależnieni od energii zza płotu i zaplanowali szarpnąć się na solary z szeroko reklamowaną dopłatą 45 proc. Przeliczywszy wszystko dokładnie mogę stwierdzić, że realna dopłata mieści się grubo poniżej dziesięciu procent. Resztę zjada bank, fundusz jeden, fundusz drugi i kilka innych gęb, które padłyby jak Henrietta, gdyby nie hojny budżet Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.

self.jpg
 
 
tytuł: Próba sił, czyli kto kogo?
28.04.2011, 23:54
 

Nie ma w języku polskim takich słów, które z jednej strony w sposób cenzuralny, z drugiej zaś wyrazisty opiszą tempo prac przy Bażancie. Powiedzmy więc po prostu: panowie pracują sprawnie, jak w montowni rolls-royce'a, a ja dziwię się tej gigantycznej erekcji w środku ogródka. Zaczęło się jednak od "przepychanki" pomiędzy pierwszą wylewką a tym, co na niej postawiono.

przyj.jpg



Porotherm 25 P+W w ilości 18 palet, każda po tonie z hakiem, parł, by skutecznie przetestować pierwszą warstwę betonu, wszak chudziak na podłogę to według wykonawcy szmelc - nigdy nie ma gwarancji, że wytrzyma ciężką ścianę działową, nawet po dobrym zagęszczeniu podkładu. A tak - z czego byśmy potem jej nie postawili - zawsze będzie stała. Półfinał, ćwiercfinał, finał... One, two, three... Porotherm znokautowany na macie - wylewka "na pudle".



ere1.jpg

ere2.jpg


W TYM Bażancie - mimo, że wokół pustynia - izolacje poziome będą trzy. Pierwsza na ławie fundamentowej, druga i trzecia na ścianie fundamentowej z "przekładką" z cegły pełnej palonej... I niech mi ktoś wytłumaczy, po jaki gwóźdź aż tyle? A właśnie: gwóźdź - nierówność - kamień - dziura - woda - wilgoć! Kierownik budowy daleko zachodzi w głowę, na co komu tak tęga izolacja na wydmie, ale wykonawca chce mieć pewność, że manager projektu nie bedzie ganiał go potem z flintą po powiecie.


Manager flintę więc odkłada - nawet kaloszy nie zakupi, bo będzie miał sucho, jak na Atacama. Nabył natomiast drogą kupna komin prefabrykowany ZAPEL i pustaki wentylacyjne keramzytowe z Mszczonowa. Wzorem Jagodzianki zaproponował wpuszczenie komina w ścianę działową, a tę zastąpił słupami żelbetowymi. Kupił też nadproża HI-Betu, w tym nadproże nad drzwi tarasowe, które z metra wychodzi korzystniej, niż lane i zbrojone we własnym zakresie, jak przewiduje projekt.

KOMENTARZE
26.07.2011, 17:07
Tytuł:  Uwaga

Jeśli komuś przyjdzie do głowy wsunięcie komina między słupy, niech weźmie pod uwagę, że na późniejszym etapie komin niebezpiecznie zbliży się do jednej z krokwi. Krótko mówiąc po przesunięciu komina jego odległość od krokwi nie będzie spełniała norm.
tytuł: Był Wilanów - będzie Bażant
15.04.2011, 10:16
 
Wprawne oko specjalisty plus palec do pogrzebania w ziemi i ponoć z wydmy wokół Bażanta wyciągnąc można całkiem przyzwoite archeologiczne drobiazgi.  8 tysięcy lat temu teren "skazili" koczujący rybacy i ku zmartwieniu współczesnych inwestorów nałupali kamienia, nazostawiali obozowej drobnicy - nawet kołków po szałasach nie sprzątnęli!

Dziś eksponaty leżą już w muzeum, co nie zmienia faktu, że wciąż warto pogrzebać... na przykład w fundamentach drewnianej altany ze środkowych lat 80-tych. A tam taki okaz:

villanova_cegla.jpg

Odłamek cegły sygnowany przez wilanowską cegielnię (?) jest chyba dużo starszy od "upadłej" już altany, ale jak znalazł się 130km od Wilanowa? Nie przypuszczam, żeby w smutnych, kryzysowych latach osiemdziesiątych ktoś wiózł go ze "sztolycy" - być może więc trafił tu z warszawskimi gruzami po tym, jak "Hitler i Stalin zrobili co swoje"... Przydałby się nam teraz jakiś varsavianista - może coś podpowie?
 
 
tytuł: Pilnuj, mierz, oklepuj... Pańskie oko Bażanta tuczy
06.04.2011, 21:25
 
Pewni swojego dzieła spece od hydrauliki odjechali - rozpoczęły się więc szczegółowe oględziny efektów ich pracy. Niestety nic nie może być idealnie... Jeszcze kilka dni temu hudraulicy pluli ogniem na wykonawcę ścian fundamentowych, że nie przewidział otworów do wyprowadzenia poziomów i trzeba kuć beton, teraz zaś mistrz kielni rzuca gromami, że nie jest zagęszczony podkład pod rurami... Cóż robi w tej sytuacji manager projektu? Zagęszcza własnoręcznie. Tak będzie szybciej, dokładniej, a co najważniejsze: autorsko! Rada dla budujących: stawiając ściany fundamentowe od razu wpuście rury ochronne do przyłączy (będzie mniej plucia ogniem), a potem nie wpuszczajcie na plac budowy hydraulika bez zagęszczarki (bo będzie rzucanie gromami).

kier_rechot.JPG

Na placu budowy pojawia się coraz więcej kierowników budowy, którym Bażant odebrał miejsce do żerowania na mrówki i na razie przede wszystkim rechoczą ze śmiechu...

Pojawiły się też podziemne wyprowadzenia kabli elektrycznych: jeden na wschód, drugi na zachód... To oczywiście w ramach dywersyfikacji źródeł energii.

dopr_komin_peszl.jpg


dopr_pow_komin.jpgKanał doprowadzający powietrze do komory spalania kominka.


I jeszcze off topic... Po tegorocznym werdykcie jury przyznającego nagrody architektoniczne Pricker o rozgrywki Euro 2012 możemy być spokojni. 


dwrcy.jpgPo prawej stadion w Bradze (Portugalia) zaprojektowany przez Eduardo Souto de Moura, laureata Prickera 2011, po lewej Dworzec Centralny w Warszawie... Na "budzie" pod kasami Tomaszewski, w ataku na schodach Gadocha, na peronie Dejna i Lato!



 
 
tytuł: [do administratora]
03.04.2011, 22:20
 

W związku z pojawiającymi się w blogach nie tylko nazwami konkretnych firm (co oczywiste, wszak doradzamy sobie), ale nawet adresami internetowymi tychże, bardzo proszę o ostateczną interpretację, co w świetle regulaminu mojdomdlaciebie.pl jest dozwolonym wpisem, a co już reklamą.


Ponieważ z takimi kwestiami spotykam się zawodowo na co dzień, wydaje mi się, że nie mam problemu z określeniem granicy. Nie mnie jednak rozsądzać/interpretować na cudzym gruncie.


Proszę więc o  Państwa opinię w tej sprawie, a przy okazji dziękuję serdecznie za bardzo miłe konkursowe upominki od firmy. 

KOMENTARZE
Gość
03.04.2011, 23:39
Tytuł:  adresy

Zapewne Twój problem jest wynikiem mojego bloga.
Informuje że z tego tytułu nie pobieram żadnych gratyfikacji, jest to jedynie podziekowaniem za wkład w mój projekt.
04.04.2011, 11:55
Tytuł:  *

Fakt... Jeden z blogów wytracił mnie lekko z wiosennego letargu, wszak przez ostatnie kilka miesięcy jak diabeł święconej wody unikałem szafowania nazwami (co czasem sprawiało duże kłopoty w opisywaniu czegokolwiek). To samo zauważyłem we wpisach innych autorów, którzy kombinowali jak konie pod górkę, żeby powiedzieć wszystko, a nie za dużo... Dlatego stwierdziłem, że dobrze będzie, jak właściciel "platformy" ostatecznie rozstrzygnie tę kwestię. W ten sposób sprawę będziemy mieli z głowy raz na zawsze i tym bardziej elastycznie będziemy wyrażać swoje spostrzeżenia budowlane.
W mojej opinii - o czym wspomniałem wyżej - spokojnie powinniśmy pisać, że oto "wybraliśmy komin Pleva, Schiedel, Zapel..., bo...". To wynika z charakteru blogu. Czy możemy coś więcej? Tu niech się wypowie administrator.
Ukłony!
04.04.2011, 15:42
Tytuł:  Złamanie regulaminu /admin

Regulamin jasno mówi że, autor bloga zobowiązuję się do:
- nie zakładania blogów reklamowych czyli zawierających treści oraz elementy graficzne o charakterze komercyjnym,
- nie zakładania blogów, których funkcją jest wyłącznie reklama, w szczególności w postaci linku przekierowującego do innego bloga albo innej strony www.

Umieszczanie linków (szczególnie w nagłówku bloga) jest formą reklamy i łamie nasz regulamin (całość jest dostępna na: http://www.mojdomdlaciebie.pl/?a=reg)

Zajęliśmy się sprawą i mam nadzieję, że zostanie rozwiązana ugodowo i linki zostaną usunięte. W przeciwnym wypadku blog zostanie zablokowany. Przypominamy że zakładając bloga akceptujemy warunki regulaminu!

Jednocześnie informujemy, że używanie we wpisach np.: producenta cegły, modelu dachówki, firmy budowlanej, modelu pieca itd. jest dozwolone.
 POPRZEDNIA
[1]   ...   [7]   [8]   [9]   STRONA 10   [11]   [12]   [13]   
NASTĘPNA 
Załóż bloga | Zaloguj się | Strona główna | BLOGI | Projekty domów | Pomoc | Regulamin | Polityka cookies | Kontakt
Sprzedaż projektów domów - Dom Dla Ciebie
Copyrights 2008-2009 © Archeco Sp. z o.o. Wszystkie prawa zastrzeżone.
X

Serwis mattis.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez mattis.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies

AKCEPTUJĘ